Zagadka przerwanej ścieżki rowerowej na trasie ze Stargardu do Witkowa Drugiego

Na odcinku łączącym Stargard z Witkowem Drugim, użytkownicy ścieżki dla pieszych i rowerzystów doświadczają niewytłumaczalnej przerwy w jej ciągłości. Po obu stronach wiaduktu przechodzącego nad drogą S10, ścieżka rowerowa gwałtownie się kończy. Dwa krótkie fragmenty są nieistniejące, mimo że obszar ten był częścią dwóch dużych projektów inwestycyjnych dotyczących dróg.

Zaniepokojeni mieszkańcy zgłaszają problem dotyczący gminnej drogi wiodącej z granic Stargardu (startującej od ulicy Niepodległości) do Witkowa Drugiego w gminie Stargard. Wskazują na to, że przy wiadukcie przechodzącym nad obwodnicą Stargardu (drogą S10), brakuje kilku metrów ścieżki pieszo-rowerowej. Sytuacja ta wydaje się być absurdalna, gdyż ścieżka biegnie zarówno od kierunku granic Stargardu, jak i dalej za wiaduktem w stronę Witkowa Drugiego, z wyjątkiem dwóch miejsc przy wiadukcie, gdzie nagle się przerywa.

Inwestycje drogowe, które miały miejsce jakiś czas temu, w tym budowa wiaduktu i chodnika nad drogą S10 oraz niedawna przebudowa drogi do Witkowa Drugiego związana z remontem mostu, nie przyczyniły się do uzupełnienia tych brakujących fragmentów ścieżki pieszo-rowerowej. Tak więc, mimo tych inwestycji, przerwane odcinki ścieżki wciąż pozostają niewykończone po obu stronach wiaduktu nad obwodnicą Stargardu.