Kierowca w areszcie po nieudanym ataku na policjanta podczas ucieczki

Mieszkaniec powiatu stargardzkiego znajdzie się w areszcie na trzy miesiące po dramatycznym pościgu z policją. Mężczyzna, próbując uniknąć zatrzymania, niemalże potrącił funkcjonariusza, co dodatkowo zwiększyło jego problemy z prawem. Policja podejrzewała go o udział w kradzieży samochodu, co skłoniło ich do podjęcia akcji.

Incydent w Stargardzie

Do zdarzenia doszło w końcówce sierpnia w Stargardzie. Funkcjonariusze zauważyli podejrzanego o kradzież pojazdu i próbowali go zatrzymać. W odpowiedzi 38-letni mężczyzna zamknął się w swoim aucie, uruchomił silnik i usiłował odjechać, narażając na niebezpieczeństwo jednego z policjantów.

Krytyczny pościg

Wydarzenia przybrały dramatyczny obrót, gdy rozpoczął się policyjny pościg. Kierowca nie zamierzał się poddać i kontynuował ucieczkę. Jednak jego droga szybko się skończyła, gdy policja zablokowała mu możliwość dalszej jazdy w pobliżu komendy.

Konsekwencje prawne

Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Zarzuty postawione 38-latkowi obejmują czynną napaść na funkcjonariusza oraz ignorowanie polecenia zatrzymania pojazdu. Ponadto będzie musiał odpowiedzieć za kradzieże, co stawia go w obliczu poważnych konsekwencji prawnych. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.