Dzień pełen niewyobrażalnej tragedii rozegrał się dzisiaj w parku Jagiellońskim w Stargardzie, gdzie niestety doszło do zgonu jednego z mężczyzn. Służby policyjne obecnie starają się wyjaśnić wszystkie okoliczności tego smutnego wydarzenia.
Miejscem, gdzie znaleziono ciało nieboszczyka, jest Park Jagielloński, położony w Stargardzie. Właśnie tam dzisiaj zgromadziły się służby ratownicze, które musiały interweniować w związku ze śmiercią mężczyzny. Zgromadzone dowody wskazują, że tragiczne zdarzenie mogło mieć związek z tym, że mężczyzna prawdopodobnie wpadł do rzeki Iny.
Na miejsce natychmiast przybyły różne służby – pogotowie ratunkowe, straż pożarna, a także policja. To te ostatnie siły bezpieczeństwa podjęły działania mające na celu zabezpieczenie miejsca, gdzie doszło do tej nieszczęśliwej sytuacji.
– Tak, to prawda. W parku Jagiellońskim doszło do zgonu mężczyzny i obecnie nasz zespół prowadzi dochodzenie, aby ustalić okoliczności tego zdarzenia – potwierdza aspirant Justyna Siwarska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.